Małe dziecko - wielka odpowiedzialność. Program Maluch+ czekają zmiany

W piątek (1 marca) zamknięto pierwszą turę wniosków, które można było składać w ramach Programu Maluch+. W połowie miesiąca zostanie otwarta kolejna tura ze zmianami, które ministerstwu uda się wypracować we współpracy z samorządowcami.

- Po tych rozmowach wiemy, że program Maluch+ może działać lepiej, dlatego też zdecydowaliśmy się na wprowadzenie zmian. Analizujemy, jakie narzędzie dostosować, jak powinna ta opieka funkcjonować, żeby ten system dobrze działał. I na tym bardzo nam zależy, więc zmieniamy i rozwijamy program Maluch+. Tworzymy nowe instrumenty i wypracowujemy kompleksowe systemy wsparcia dla rodzin - mówiła Aleksandra Gajewska, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej.

Zmiany mają wyjść naprzeciw oczekiwaniom samorządów, by zwiększyć dostępność miejsc dla dzieci do lat trzech w województwie lubelskim.

- Robimy to przede wszystkim dla dobra dzieci, ale i dla spokoju ich rodziców, którzy będą podejmowali ważną decyzję o powiększeniu rodziny - dodała Gajewska. I podkreślała, że w Polsce wciąż jest dużo białych plam, czyli gmin, gdzie nie ma dostępu do opieki żłobkowej.

Gajewska zaznaczała, że jedną ze zmian będzie zwiększenie dofinansowania na utworzenie jednego miejsca w żłobku - z niecałych 36 tys. do 57 tys. zł.

- Moim ministerialnym marzeniem jest to, żeby każde dziecko, które potrzebuje opieki, taką opiekę znalazło. Niezależnie od tego, jak mało dzieci w gminie się rodzi. Będziemy dostosowywać programy, które będzie ministerstwo kierowało do gmin, a gminy do mieszkańców właśnie do takich potrzeb. W każdej gminie każde dziecko powinno mieć jakościową opiekę – zapowiedziała Gajewska.

Krzysztof Komorski, wojewoda lubelski podczas spotkania podkreślił, że nie ukrywa, że jeśli chodzi o dostępność do opieki nad dziećmi do lat trzech w naszym województwie, sytuacja jest daleka od oczekiwań.

- W ubiegłym roku 70 proc. gmin było wykluczonych z dostępności do tej opieki. W tym roku planujemy "ofensywę" żłobkową. W urzędzie został wydzielony oddział, który będzie zajmował się wyłącznie obsługą programu Maluch+. Dzisiejsze spotkanie było bardzo budujące, ponieważ pojawiła się liczna grupa samorządowców w tym reprezentanci ok. 40 gmin, które objęte są "białymi plamami". Mamy zamiar z nimi współpracować i na bieżąco będziemy wsłuchiwać się w ich uwagi i sugestie. Mamy przekonanie, że efektywność tego programu się zwiększy - podkreślał Krzysztof Komorski.

Aktualnie w Lublinie działa 9 żłobków publicznych, 71 niepublicznych i trzy kluby żłobkowe, do których uczęszcza 3,5 tys. dzieci do lat trzech.

- Do każdego miejsca w żłobku niepublicznym kierujemy 400 zł. W tym roku na ten cel mamy zarezerwowane 9 mln złotych. Moje wnuki chodzą do prywatnych przedszkoli, wcześniej chodziły do prywatnych żłobków i mogę powiedzieć, że standardy opieki nad dziećmi pomiędzy publicznymi a prywatnymi żłobkami nadzorowanymi przez miasto w sposób istotny się nie różnią - podkreślał Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.

Prezydent zaznaczał też, że liczba miejsc w żłobkach zaspokaja potrzeby mieszkańców.

- Przewidujemy jednak wzrost zainteresowania, w związku z tym rozbudujemy żłobek przy ul. Zelwerowicza. Powstanie tam dodatkowe 185 miejsc dla dzieci - zapowiedział Żuk.