Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Międzynarodowe Spotkania Folklorystyczne: W roli głównej znowu Meksyk (ZDJĘCIA, PROGRAM)

Andrzej Z. Kowalczyk
Fot. Krzysztof Kuzko
Jeden rzut oka na program XXXII Międzynarodowych Spotkań Folklorystycznych wystarczył, by zgadnąć, kto będzie gwiazdą środowego koncertu. Gdy występuje zespół z Meksyku – jest to oczywiste. I tak właśnie było w środę.

Bez wielkiego ryzyka pomyłki można stwierdzić, że barwny i różnorodny folklor meksykański cieszy się wśród lublinian dużym powodzeniem, a każda edycja Spotkań, w której występuje grupa z tego kraju jeszcze powiększa ich zainteresowanie i sympatię. A trzeba też dodać, że goszczący u nas w tym roku Balet Folklorico Infantil Coahuila wie, jak zdobywać publiczność. „Obowiązkowym” punktem jego występów są tańce i pieśni z regionu Jalisco, najbardziej chyba spopularyzowane na świecie i najlepiej znane. Bo kto nie zna np. pieśni „Cielito Lindo”? Ale oczywiście grupa prezentuje również folklor z innych stron kraju. Wczoraj były to tańce z regionu Nayarit; także bardzo efektowne. Wykonywane z krótkimi maczetami, które jednak nie są wyłącznie rekwizytami, lecz w rękach tancerzy stają się rytmicznymi instrumentami muzycznymi.

Ostrza zabłysły również w trakcie występu zespołu z Hiszpanii, który po raz pierwszy pokazał się lubelskiej publiczności w szerszym wymiarze. Ów taniec – „De las espadas” – opiewający bohaterskie czyny legendarnego Cyda, został bardzo dobrze przyjęty przez zgromadzoną na widowni Muszli Koncertowej publiczność. Podobnie jak sławiąca uroki Burgos, rodzinnego miasta zespołu, jota wykonana z towarzyszeniem nie tylko grającej, lecz także świetnie śpiewającej kapeli.

Bliższe nam regiony Europy reprezentowali we wczorajszym koncercie Białorusini i Węgrzy. Ci pierwsi – podobnie jak Meksykanie – postawili na „pewniaki”. Wykonali znane już lubelskiej publiczności tańce, m.in. narodowy taniec „Lawonicha”, zawierający tak lubiane przez widzów akrobatyczne popisy tancerzy. Natomiast zespół węgierski zrazu nieco zaskoczył. Taniec dziewcząt z butelkami na głowach, spokojny, wręcz powolny, zupełnie nie przystawał do stereotypowych wyobrażeń o folklorze naszych bratanków. Ale kolejne „numery” pokazały już, czym są węgierska dusza i temperament. Przy takich występach Madziarów ręce same składały się do oklasków.

PROGRAM

Czwartek – 20 lipca

Godz. 17.00 – Włodawa: Węgry, Bułgaria

Godz. 18.00 – Ogród Saski: Macedonia, Izrael, USA (Hawaje), Ukraina

Godz. 20.30 – Stare Miasto: koncert kapel – Słowacja, USA (Hawaje)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski