Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkanie plus w Lublinie? Tak, ale ruch należy do PiS

Sławomir Skomra
pixabay.com
Wojsko ma w Lublinie 67 hektarów, na których mogłyby powstać rządowe bloki.

- Nie mamy miejskich gruntów pod budowę bloków, a te, które zamierzamy pozyskać, przekażemy pod budownictwo komunalne i TBS - tak brzmi każda odpowiedź ratusza na pytanie, dlaczego Lublin nie włączył się do rządowego programu Mieszkanie plus.

Gabinet Beaty Szydło ma zamiar wybudować w całym kraju 6 tysięcy mieszkań. W Białej Podlaskiej na przykład mają powstać 3 bloki ze 180 mieszkaniami, a w Świdniku nawet 300 mieszkań. Lublina na liście zainteresowanych miast nie ma.

Chcą to zmienić politycy PiS. Miejscy radni tego klubu napisali do prezydenta interpelację, zachęcając go do przyłączenia się do programu. - Można zastanowić się nad zmianą planów zagospodarowania przestrzennego, tak żeby pozyskać odpowiednie grunty - mówiła nam niedawno radna Helena Pietraszkiewicz.

Do prezydenta napisał też poseł PiS Sylwester Tułajew. W odpowiedzi Krzysztof Żuk podtrzymuje zdanie, że miasto odpowiednich działek nie ma, ale… przypomina czerwcową konferencję pani premier, gdy ogłaszała start programu.

„Zgodnie z założeniami programu rządowego (…) mieszkania miały być budowane na gruntach Skarbu Państwa, które będą gromadzone w ramach Narodowego Funduszu Mieszkaniowego” - przypomina posłowi prezydent Lublina.

Faktycznie, mowa była o tym, że bloki mają powstawać nie tylko na miejskiej ziemi, ale też państwowej czy należącej do wojska.

Co więcej, już w październiku Agencja Mienia Wojskowego podpisała list intencyjny, dotyczący budowy rządowych mieszkań.

AMW posiada w Lublinie ok. 67 hektarów wolnej ziemi przy drodze Męczenników Majdanka. Przed laty była tam strzelnica wojskowa.

„Wyrażamy szczerą chęć realizacji rządowego programu mieszkaniowego na terenie Lublina i apelujemy o przeznaczenie zgodnie z wcześniejszą deklaracją Pani Premier Beaty Szydło gruntów Skarbu państwa pod budownictwo mieszkaniowe” - pisze Żuk do Tułajewa i apeluje, żeby poseł włączył się w tę sprawę na stopniu rządowym. Zaznaczmy jeszcze, że jak ocenia prezydent, na terenie dawnej strzelnicy mogłoby powstać tysiące mieszkań - osiedle jest dwa razy większe, niż to na Felinie.

Ratusz poszedł za ciosem i właśnie napisał w sprawie strzelnicy do AMW w Lublinie. Artur Szymczyk, zastępca prezydenta, nakłania agencję do przekazania ziemi miastu. Pismo jest tak świeże, że gdy dzwonimy do AMW, są tam w szoku i niczego nie chcą komentować.

Szymczyk poszedł krok dalej i odpowiednich gruntów pod rządowe bloki szuka u rolników. Napisał do lubelskiego oddziału Agencji Nieruchomości Rolnych, aby ta wskazała grunty na terenie Lublina, na których mogłyby stanąć bloki i przekazała działki miastu.

Okazuje się, że w Lublinie jest więcej państwowych gruntów, które można by przeznaczyć pod Mieszkanie plus. Żuk wskazuje np. na „liczne grunty należące do grupy PKP SA”.

W tym przypadku wydaje się, że sprawa nabrała tempa. Pod koniec października PKP przekazało Bankowi Gospodarstwa Krajowego, który zarządza Funduszem Mieszkania na Wynajem, informacje o 27 działkach w 15 miastach. Na tej liście jest też Lublin. - Nie wyobrażam sobie, abyśmy nie włączyli się w rządowy program mieszkaniowy - mówił prezes PKP SA Mirosław Pawłowski, ale zaznaczył, że nie są to pokaźne działki. Największa ma niecałe 3 ha powierzchni.

Dziś PKP SA nie odpowiedziało nam na pytania, o jakie działki w Lublinie chodzi.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że rozmowy na temat włączenia gruntów do programu mieszkaniowego jeszcze trwają.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski