Ostroushko kibicom Azotów jest doskonale znany, wszak w sezonie 2017/18 bronił już barw zespołu z Lubelszczyzny. Ostatnio był z kolei zawodnikiem greckiego Olympiakosu i macedońskiego HC Eurofarm Rabotnik. Mierzący 202 centymetry i ważący 101 kg zawodnik „debiut” zakończył bez zdobyczy bramkowej. 37-latek mecz z Ostrovią wspominał będzie jednak dobrze. Jego drużyna wygrała 30-28, odnosząc trzecie zwycięstwo w czwartym meczu sezonu.
Początek był wyrównany, ale z czasem odskakiwać zaczęli gospodarze. Po upływie 20 minut, gdy bramkę zdobył Kelian Janikowski, puławianie wygrywali 11:6. Cztery trafienia na swoim koncie miał już Marek Marciniak, który ostatecznie z takim wynikiem zakończył też spotkanie. Wydawało się, że przewaga Azotów jest bezpieczna. Nie bardziej mylnego. Jeszcze przed przerwą przyjezdni odrobili straty i doprowadzili do remisu 14:14.
Po zmianie stron, za sprawą Przemysława Urbaniaka, 15-14 wygrywali przyjezdni, a w 40. minucie rzut karny wykorzystał najskuteczniejszy w całym meczu (siedem goli) Patryk Marciniak. Przewaga goście wynosiła już trzy bramki (20:17). Wynik remisowy tablica ponownie pokazała w 52. minucie. Gola zdobył Boris Zivković i było 24:24.
Kolejne pięć minut okazało się kluczowe. Przy stanie 24:25 cztery razy z rzędu piłkę w siatce rywali umieścili szczypiorniści Azotów (28:25). Tej zaliczki nie pozwolili sobie roztrwonić, choć w ostatniej minucie przewaga wynosiła tylko jedną bramkę (29:28). Wynik ustalił Rafał Przybylski (30:28).
Spory udział w wywalczeniu kompletu punktów miał duet bramkarzy Mateusz Zembrzycki i Zurabi Tsintsadze, któr zatrzymał 33% strzałów lecących w światło bramki Azotów.
Z bilansem 3-1 zespół z Puław zajmuje 3. miejsce w tabeli. Wyżej są niepokonane drużyny z Kielc i Płocka.
Azoty Puławy - Arged Rebud KPR Ostrovia 30:28 (14:14)
Azoty Puławy: Zembrzycki, Tsintsadze – Zivkovic 6, Przybylski 4, Marciniak 4, Adamski 3, Jarosiewicz 3, Burzak 3, Zarzycki 2, Janikowski 1, Antolak, Ostroushko, Fedeńczak, Konieczny, Górski, Jaworski. Kary:6 min. Trener: Sergiej Bebeszko
Arged Rebud KPR Ostrovia: Krekora, Balcerek, Zimny – Marciniak 6, Szpera 4, Reznicky 4, Gajek 3, Urbaniak 3, Klopsteg 2, Krivokapic 1, Tomczak 1, Misiejuk 1, Łyżwa, Gierak, Przybylski, Szych. Kary: 8 minut. Trener: Maciej Nowakowski
Sędziowali: Jakub Mroczkowski (Sierpc) i Sebastian Patyk (Warszawa)
Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody