MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Napaść i kradzież w Międzyrzecu Podlaskim. Brajan O. nie przyznał się do zarzutów. Pokrzywdzony nie stawił się w sądzie

Piotr Nowak
Piotr Nowak
PN
Kradzież 120 zł i pobicie z wykorzystaniem kija baseballowego. O rozbój w Międzyrzecu Podlaskim oskarżony jest Brajan O. ps. „Borys”. Proces rozpoczął się przed Sądem Okręgowym w Lublinie.

- Nie przyznaję się do popełnienia zarzucanych mi czynów – powiedział podczas rozprawy Brajan O. Jego proces ruszył w czwartek.

Chodzi o wydarzenia z marca i kwietnia tego roku. Kiedy pokrzywdzony wracał do domu, na klatce schodowej miał spotkać Brajana O. nieznajomego osobnika o pseudonimie „Gutek”. Zażądali od niego pieniędzy. Pokrzywdzony odmówił. Wówczas napastnicy zaatakowali.

Według zeznań pokrzywdzonego, Brajan O. bił go aluminiowym kijem bejsbolowym po głowie i całym ciele. Następnie uderzał pięściami po twarzy. Pokrzywdzony stracił przytomność. Kiedy się ocknął zorientował się, że skradziono mu 20 zł.

Po raz kolejny pokrzywdzony natknął się na „Borysa”, kiedy wychodził ze swojego bloku. Oskarżony miał mu zagrozić słowami: „dawaj kasę bo cię zaj…”. Przerażony oddał mu 100 zł.

Do ostatniego rozboju miało dojść 18 kwietnia. Pokrzywdzony wracał do domu i ponownie spotkał Brajana O.

Oskarżony miał złapać pokrzywdzonego za ubranie, przycisnąć go do ściany, bić pięściami po twarzy i kopać po nogach. Pokrzywdzony uciekł. O zajściu powiadomił policję.

Podczas rozprawy „Borys” nie przyznał się do kradzieży. Przyznał się do jednej bójki.

- Wychodziłem z bloku. Z tym chłopakiem stuknęliśmy się barkami. Coś do mnie powiedział. Odwróciłem się do niego. Podszedł do mnie i pierwszy chciał mnie uderzyć. Odchyliłem głowę. Uderzyłem go. Wtedy uciekł – wyjaśniał Brajan O.

W sądzie przesłuchano szereg świadków. Nie udało się natomiast skontaktować z pokrzywdzonym. Prawdopodobnie wyprowadził się.

Zostanie wezwany na kolejną rozprawę. Jego przesłuchanie sędzia Marcelina Kasprowicz uznała za niezbędne.

Brajan O. był wcześniej karany za rozbój i kradzież. Tym razem grozi mu nie mniej niż 3 lata.

Do Sądu Okręgowego w Lublinie został skierowany akt oskarżenia także wobec innego z napastników. Sprawa Dawida G. „Gutka” będzie się jednak toczyć w odrębnym postępowaniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski