PGE Ekstraliga: ROW Rybnik - Motor Lublin (NA ŻYWO)

KLIKNIJ TUTAJ, ABY ODŚWIEŻYĆ STRONĘ

Można powiedzieć, że zgodnie z planem żużlowcy Motoru triumfowali w Rybniku.

ROW Rybnik – Motor Lublin 38:52

Bieg po biegu: 4:2, 1:5, 1:5, 3:3, 4:2, 3:3, 3:3, 3:3, 3:3, 1:5, 2:4, 2:4, 2:4, 3:3, 3:3

ROW: Kacper Woryna 8+2 (3,1*,3,0,1*), Vaclav Milik 8 (2,2,0,2,2), Siergiej Łogaczew 6+1 (1,1,1,2,1*), Mateusz Szczepaniak 3 (0,3,0,-), Robert Lambert 9+1 (1,1*,3,2,0,2), Kamil Nowacki 1+1 (0,1*,0), Mateusz Tudzież 3 (1,2,0). Menedżer; Lech Kędziora

Motor: Paweł Miesiąc 3 (0,0,2,1), Grigorij Łaguta 10+1 (3,3,1*,3,-), Matej Zagar 4+1 (2,0,1*,1,0), Jarosław Hampel 13 (3,2,2,3,3), Mikkel Michelsen 14+1 (2*,3,3,3,3), Wiktor Lampart 5+1 (3,0,2*,0), Wiktor Trofimow 3+1 (2*,0,1), Oskar Bober ns. Menedżer: Jacek Ziółkowski

Sędziował: Artur Kuśmierz

w dwumeczu: 111:69 dla Motoru

1. Mikkel Michelsen
2. Robert Lambert
3. Kacper Woryna
4. Wiktor Lampart (za Grigorij Łaguta)
Michelsen znowu najlepiej ze startu i pewnie przywozi kolejną "trójkę"

1. Jarosław Hampel
2. Vaclav Milik
3. Sergiej Łogaczew
4. Matej Zagar
Hampel pewnie zmierzał do mety, a z tyłu próbował przedzierać się Zagar. To mu się nie udało, a później posłuszeństwa odmówił mu motocykl.

Obsada biegów nominowanych
Bieg 14
Jarosław Hampel
Matej Zagar
Vaclav Milik
Sergiej Łogaczew

Bieg 15
Mikkel Michelsen
Wiktor Lampart (za Grigorij Łaguta)
Kacper Woryna
Robert Lambert

Przed biegami nominowanymi Motor jest już pewny zwycięstwa w Rybniku. Lubelski zespół zabierze ze Śląska trzy punkty.

Motor:
1. Paweł Miesiąc (0,0,2,1
2. Grigorij Łaguta (3,3,1*,3
3. Matej Zagar (2,0,1*,1
4. Jarosław Hampel (3,2,2,3
5. Mikkel Michelsen (2*,3,3,3
6. Wiktor Lampart (3,0,2*
7. Wiktor Trofimow (2*,0,1
8. Oskar Bober

ROW:
9. Kacper Woryna (3,1*,3,0
10. Vaclav Milik (2,2,0,2
11. Siergiej Łogaczew (1,1,1,2
12. Mateusz Szczepaniak (0,3,0,-
13. Robert Lambert (1,1*,3,2,0
14. Kamil Nowacki (0,1*,0
15. Mateusz Tudzież (1,2,0

1. Mikkel Michelsen
2. Vaclav Milik
3. Matej Zagar
4. Robert Lambert
Michelsen prowadził od startu i linię mety minął z ogromną przewagą.

1. Grigorij Łaguta
2. Siergiej Łogaczew
3. Wiktor Trofimow
4. Mateusz Tudzież
Łaguta zdecydowanie najlepszy na starcie. Trofimow na dystansie poradził sobie z Tudzieżem.

1. Jarosław Hampel
2. Robert Lambert (RT za Mateusz Szczepaniak)
3. Paweł Miesiąc
4. Kacper Woryna
Lambert pojechał jako rezerwa taktyczna, ale Hampel wykorzystał pierwsze pole startowe i nie dał się zamknąć. A Miesiąc na dystansie minął Worynę

Dzięki podwójnej wygranej w 10. biegu, zespół z Lublina kończy trzecią serię startów z przewagą ośmiu punktów - 34:26
Motor:
1. Paweł Miesiąc (0,0,2
2. Grigorij Łaguta (3,3,1*
3. Matej Zagar (2,0,1*
4. Jarosław Hampel (3,2,2
5. Mikkel Michelsen (2*,3,3
6. Wiktor Lampart (3,0,2*
7. Wiktor Trofimow (2*,0
8. Oskar Bober

ROW:
9. Kacper Woryna (3,1*,3
10. Vaclav Milik (2,2,0
11. Siergiej Łogaczew (1,1,1
12. Mateusz Szczepaniak (0,3,0
13. Robert Lambert (1,1*,3
14. Kamil Nowacki (0,1*,0
15. Mateusz Tudzież (1,2

1. Mikkel Michelsen
2. Wiktor Lampart
3. Siergiej Łogaczow
4. Mateusz Szczepaniak
Po starcie wydawało się, że to gospodarze mogą wyjść na prowadzeniu. Jednak pierwszy wiraż lepiej rozegrali goście i Motor wygrywa 5:1

1. Kacper Woryna
2. Paweł Miesiąc
3. Grigorij Łaguta
4. Vaclav Milik
Woryna wygrał start, natomiast Miesiąc powstrzymał Milika, żeby ten nie dołączył do kolegi z pary. Miesiąc i Łaguta do końca ścigali Worynę.

1. Robert Lambert
2. Jarosław Hampel
3. Matej Zagar
4. Kamil Nowacki
Lambert po dwóch słabych startach, tym razem dobrze wyszedł ze startu i na dystansie nie popełnił błędu.

W drugiej serii startów przewaga Motor zmalała o dwa punkty i po 7 wyścigach lublinianie prowadzą z ROW 23:19

Motor:
1. Paweł Miesiąc (0,0
2. Grigorij Łaguta (3,3
3. Matej Zagar (2,0
4. Jarosław Hampel (3,2
5. Mikkel Michelsen (2*,3
6. Wiktor Lampart (3,0
7. Wiktor Trofimow (2*,0
8. Oskar Bober

ROW:
9. Kacper Woryna (3,1*
10. Vaclav Milik (2,2
11. Siergiej Łogaczew (1,1
12. Mateusz Szczepaniak (0,3
13. Robert Lambert (1,1*
14. Kamil Nowacki (0,1*
15. Mateusz Tudzież (1,2

1. Mikkel Michelsen
2. Vaclav Milik
3. Kacper Woryna
4. Wiktor Trofimow
Michelsen nie dał się wywieźć na pierwszym wirażu i objechał rywali.

1. Grigorij Łaguta
2. Mateusz Tudzież
3. Robert Lambert
4. Paweł Miesiąc
Łaguta z pierwszego pola wyszedł na prowadzenie i wygrał z dużą przewagą. Na trasie Miesiąc minął Lamberta, ale nie utrzymał trzeciej pozycji.

1. Mateusz Szczepaniak
2. Jarosław Hampel
3. Siergiej Łogaczew
4. Matej Zagar
Wydawało się, że Motor wyjdzie na 5:1, ale Łogaczew odważnie na pierwszym łuku wszedł pod Zagara i go wypchnął na zewnętrzną. Słoweniec spadł na czwartą pozycję. Szczepaniak ruszył w pogoń za Hampelem i minął go dosłownie na ostatnim metrze.

PGE Ekstraliga rozpoczęła konkurs Miss Startu. Zobaczcie kandydatki do tytułu

W pierwszej serii startów Motor Lublin wypracował sobie przewagę 6 punktów - 15:9

Motor Lublin:
1. Paweł Miesiąc (0
2. Grigorij Łaguta (3
3. Matej Zagar (2
4. Jarosław Hampel (3
5. Mikkel Michelsen (2*
6. Wiktor Lampart (3,0
7. Wiktor Trofimow (2*
8. Oskar Bober

ROW:
9. Kacper Woryna (3
10. Vaclav Milik (2
11. Siergiej Łogaczew (1
12. Mateusz Szczepaniak (0
13. Robert Lambert (1
14. Kamil Nowacki (0,1*
15. Mateusz Tudzież (1

1. Jarosław Hampel
2. Vaclav Milik
3. Kamil Nowacki
4. Wiktor Lampart
Hampel wygrał z Milikiem walkę na pierwszym łuku.

1. Grigorij Łaguta
2. Mikkel Michelsen
3. Robert Lambert
4. Mateusz Szczepaniak
Michelsen wygrał start, a po szerokiej prędkości nabrał Łaguta. Lambert niespodziewanie rozpoczął bieg na czwartej pozycji, ale szybko zabrał się do ataku.

W Rybniku sędzia zarządził już polewanie, ponieważ gospodarze przygotowali bardzo twardy tor i mocno się kurzyło w pierwszych startach.

1. Wiktor Lampart
2. Wiktor Trofimow
3. Mateusz Tudzież
4. Kamil Nowacki
Równy start, ale Lampart wykorzystał pierwsze pole startowe. Od razu próbował do niego dołączyć Trofimow i udało mu się to na drugim łuku.

1. Kacper Woryna
2. Matej Zagar
3. Siergiej Łogaczew
4. Paweł Miesiąc
Woryna od startu na prowadzeniu. Za nim szybkości szukał Zagar, ale musiał uważać na Łogaczewa. Miesiąc na końcu pierwszego okrążenia stracił trzecią pozycję po ostrym ataku Łogaczewa.

Sędzia udzielił ostrzeżenia Pawłowi Miesiącami, ale także uznał, że przewinienia w procedurze startowej dopuścił się Matej Zagar

Wyścig przerwany. Paweł Miesiąc wstrzelił się w start, ale sędzia uznał, że lubelski zawodnik wystartował nieprzepisowo.

W chorwackim Goricac oprócz Mateja Zagara startowało jeszcze dwóch żużlowców Motoru, Grigorij Łaguta i Mikkel Michelsen. Po zawodach mieli do przejechani blisko 600 km. - Podróż była długa, ale już przed południem wszyscy byli na miejscu. Myślę więc, że zdążyli odpocząć. A starty dzień po dniu nie są niczym trudnym dla zawodników - ocenia Jacek Ziółkowski, menedżer Motoru.

Już w pierwszym wyścigu zobaczymy na torze wczorajszego triumfatora turnieju GP Challenge, Mateja Zagara. Słoweniec pojedzie w parze z Pawłem Miesiącem, a za rywali będą mieli Kacpra Worynę i Siergieja Łogaczewa

W dzisiejszym meczu drużyny pojadą według drugiego zestawu pól startowych

Na próbę toru wyjechali m.in. uczestnicy Grand prix 2021, czyli Matej Zagar z Motoru i Robert Lamber z ROW. Poza nimi z nawierzchnią zapoznali się Jarosław Hampel oraz Kacper Woryna.

A w takich składach wystąpią w dzisiejszym meczu drużyny:
Motor Lublin:
1. Paweł Miesiąc
2. Grigorij Łaguta
3. Matej Zagar
4. Jarosław Hampel
5. Mikkel Michelsen
6. Wiktor Lampart
7. Wiktor Trofimow
8. Oskar Bober

ROW Rybnik:
9. Kacper Woryna
10. Vaclav Milik
11. Siergiej Łogaczow
12. Mateusz Szczepaniak
13. Robert Lambert
14. Kamil Nowacki
15. Mateusz Tudzież

W dzisiejszym meczu wystąpi dwóch uczestników przyszłorocznego cyklu Grand Prix. Robert Lambert, lider ROW, prawo startu w indywidualnych mistrzostwach świata w 2021 roku zapewnił sobie triumfując niedawno w zawodach Speedway European Championship. Natomiast Matej Zagar z Motoru w sobotni wieczór wygrał w Gorican turniej Grand Prix Challenge.
W Chorwacji startowało jeszcze dwóch zawodników lubelskiej drużyny, ale Grigorij Łaguta i Mikkel Michelsen spisali się poniżej oczekiwań.

Rybnik znajduje się w tzw. „czerwonej strefie” wyznaczonej przez Ministerstwo Zdrowia, a związanej z rosnącą liczbą zachorowań na koronawirusa. To oznacza, że dzisiejszy mecz odbędzie się przy pustych trybunach.