Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PiS zapewnia: ceny paliw na stacjach Orlen nie będą podnoszone

Tomasz Nieśpiał
Tomasz Nieśpiał
Tomasz Nieśpiał
Mimo przywrócenia podatku VAT na paliwa PKN Orlen nie podniósł cen na stacjach, dzięki czemu nadal w Polsce mamy jedne z najniższych cen w Unii Europejskiej. - Stabilizacja na rynku paliw jest podstawą stabilizacji całego rynku – tłumaczą posłowie PiS.

Od nowego roku w Polsce przestał obowiązywać niższy, 8-procentowy podatek VAT na paliwo. To pokłosie stanowiska Komisji Europejskiej, która wezwała do zaprzestania stosowania takiej ulgi, co miało naruszać zasady wspólnego rynku Unii Europejskiej. Zmiana stawki VAT nie spowodowała jednak wzrostu cen na stacjach PKN Orlen. Według części komentatorów i polityków opozycji ma to być dowód na „sztuczne zawyżanie” cen paliw w ostatnich miesiącach przez Orlen.

Poseł Michał Krawczyk z PO uważa, że cena benzyny na stacjach powinna być niższa o 14 proc. przez cały ubiegły rok. Parlamentarzysta twierdzi też, że miejska spółka MPK Lublin straciła w ten sposób 4,5 mln zł. Poseł Krawczyk zapowiedział złożenie do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zawiadomienia o podejrzeniu nadużywania pozycji monopolisty przez PKN Orlen.

Zarzuty polityków PO odpierali w środę (4 stycznia) działacze Prawa i Sprawiedliwości.

- To, co Platforma Obywatelska wyprawia w ostatnim czasie pokazuje, że im gorzej dla Polaków tym lepiej dla PO. My się na to nie godzimy i mówimy wprost: ceny paliw nie będą podnoszone. PKN Orlen jest multienergetycznym koncernem i stać go na to – mówił Piotr Breś, szef lubelskich struktur PiS. I przypomniał sytuację z 2012 roku kiedy płaca minimalna wynosiła 1,5 tys. zł, a średnia cena benzyny wynosiła 5,71 zł. – Można było za to kupić 263 litry paliwa, obecnie średnia cena benzyny 95 to 6,57 zł i można za to kupić 459 litrów paliwa – wyliczał Piotr Breś.

Wtórowali mu inni politycy tej partii.

- Fakt, że za płacę minimalną można w Polsce kupić prawie 200 litrów więcej paliwa pokazuje skalę osiągnięć, które zostały zrealizowane w tym trudnym czasie spowodowanym wojną na Ukrainie i sytuacją makroekonomiczną na całym świecie. Stabilizacja na rynku paliw jest podstawą stabilizacji całego rynku, dlatego zdumiewa fakt tak drastycznego niezadowolenia PO z tego, że polski koncern, którego zyski trafiają do skarbu państwa dba o Polaków – powiedział poseł Kazimierz Choma.

Podobnie uważa Tomasz Pitucha, miejski radny PiS z Lublina. Jego zdaniem brak podwyżek, ale także obowiązujące w czasie wakacji rabaty na paliwo świadczą o odpowiedzialności PKN Orlen za sytuację gospodarczą w Polsce.

- Głównym celem rządu premiera Mateusza Morawieckiego jest dobro Polaków i temu służą działania zarządu PKN Orlen – powiedział Tomasz Pitucha.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski