18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Radio-Kurier: Muzycznie i turystycznie (WIDEO, ZDJĘCIA)

Katarzyna Kulik, BW
Artur i Dawid z zespołu Gap Year
Artur i Dawid z zespołu Gap Year Kamil Kudyba
Muzycznie, turystycznie i filmowo, a przede wszystkim słonecznie zrobiło nam się w środę w Radio-Kurierze na deptaku. Nie zabrakło też skarbu. Rowerem z deptaka odjechał Paweł Kędra.

Powiew młodości przynieśli ze sobą członkowie lubelskiego zespołu Gap Year - Artur "Yankee" Matusewicz (gitara i wokal) i Dawid Ochęduszko (perkusja). Co grają? - Można to określić jako styl pop rock z elementami kalifornijskiego punk-rocka, ostatnio urozmaicany dodatkowo elektroniką - mówił Artur. Gap Year piosenką "Między nami" wygrał regionalne eliminacje konkursu "Przebojem na antenę". Finał już 28 sierpnia w Hajnówce (woj. podlaskie). Lubelscy muzycy zaprezentują się tam obok 12 zespołów z całej Polski. Zwycięzcę wybierze komisja, ale przewidziana jest też nagroda publiczności. Głosować i słuchać wszystkich konkursowych piosenek można na stronie internetowej www.przebojem.pl. Do dzieła! I polubcie ich na Facebook'u - Gap Year na FB.

O niezależnym i zakręconym kinie opowiadał Andrzej Mathiasz, reżyser i aktor z działającego w Centrum Kultury w Lublinie Kinoteatru Projekt. Kręcisz filmy choćby komórką lub aparatem fotograficznym? Zgłoś swój 20-minutowy materiał do Festiwalu Filmów Dobrze Zakręconych 2011. - Film może być nagrany za pomocą komputera, kredek, czy czegokolwiek innego. Jest jednak podstawowy warunek: Musi być dobrze zakręcony! - zachęcał Andrzej Mathiasz. Zgłoszenia są przyjmowane do 30 września. A jeśli lubujesz się w pełnym metrażu, to idealny dla Ciebie będzie Międzynarodowy Festiwal Młodego Kina Pełny Metraż 2011. Szczegóły na www.kinoprojekt.pl.

Radio-Kurier na deptaku: relacje, zdjęcia, filmy

Do aktywnego spędzania wolnego czasu zachęcali nas Wojciech Filo, Konrad Makarewicz i Michał Mysłowski z amatorskiej drużyny siatkówki Traktor Volley Lublin. - Połączyła nas miłość do sportu i postanowiliśmy to przekuć w sukces - mówił Wojtek. - I sukcesy są - kontynuował Konrad. A wszyscy trzej zawodnicy na swoich piersiach dumnie prezentowali medale zdobyte w lubelskiej Amatorskiej Lidze Piłki Siatkowej. - Żeby zdobyć medale trzeba dużo trenować, ale potrzebne są także pieniądze na stroje i sprzęt. Wszelka pomoc sponsorów mile widziana - apelował Michał.

Nie masz pomysłu na najbliższy weekend? Z pomocą przyszli burmistrz Krasnegostawu i wójt gminy Ruda Huta. Andrzej Jakubiec zapraszał na Chmielaki do Krasnegostawu, a Kazimierz Smal na Bolkowanie do Hniszowa. Gdzie się udać? Wybór pozostawiamy Wam.

A już w czwartek w Radio-Kurierze zaprezentuje się Janowiec, kandydat do Turystycznej Perły Lubelszczyzny 2011.

Żeby znaleźć skarb, trzeba mieć "czuja"

Z Pawłem Kędrą, zdobywcą "skarbu" Kuriera, rozmawia Katarzyna Kulik.

Gratulacje! Gdzie był ukryty "skarb"?
Znalazłem go w rynnie przy siedzibie redakcji Kuriera Lubelskiego. Czułem, że będzie ukryty w jakimś zakamarku.

A jak się szuka takich skarbów? Czy potrzebny jest specjalny wykrywacz?
Trzeba mieć "czuja" i doświadczenie. To już mój trzeci rower wygrany z Kurierem. Dwa "zgarnąłem" w tamtym roku. Na jednym jeżdżę ja, a na drugim żona Dorota. Nie wiem jeszcze, komu podaruję ten najnowszy.

To była wyprawa tylko po skarb czy też okazja, żeby zajrzeć do ciekawych zakątków Lublina?
To jest też poznawanie miasta. Nie zawsze ma się czas, żeby wyjść i coś zobaczyć, przejść się uliczkami, których się wcześniej nie widziało.

Krzyżaków w Niemcach zatrzymały żony

Środowa wycieczka z pewnością na długo pozostanie w pamięci jej uczestników, wyruszyliśmy bowiem, razem z przewodnikiem, śladami lubelskich legend. Mieliśmy okazję posłuchać o kamieniu nieszczęść, czarciej łapie, powstaniu lubelskiego herbu, ale też mniej znanych historii. Jak się dowiedzieliśmy, krzyżacy, którzy przybyli do Lublina, założyli też pobliskie Niemce. - Powód był prosty - śmiał się przewodnik Maciej Zbarachewicz, który oprowadzał nas dzięki uprzejmości LOITiK.- Na Lubelszczyźnie są najpiękniejsze kobiety.

Żony, które chcą sprawdzić wierność mężów, powinny przeprowadzić ich pod Wieżą Trynitarską. Umieszczony na niej kogut niegdyś piał, aby ostrzegać mieszkańców przed niebezpieczeństwem. Teraz usłyszymy go, gdy przechodzi pod nim wierny mąż. - Wielu z tych legend wcześniej nie znałam - mówi Patrycja Jasiurska. - A te, które słyszałam, nigdy nie były opowiadane równie ciekawie. Pan Maciek dobrze wie, jak opowiedzieć historię, aby zainteresowała wszystkich i aby ją zapamiętać.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski