Rusałka to ulica, gdzie zawsze są wolne miejsca parkingowe, na których obowiązuje opłata, a zapełniony autami jest pobliski dziki parking na terenach zielonych.
Wielu kierowców chce zaoszczędzić parę groszy i zamiast zostawić auto w wyznaczonym miejscu, woli wjechać na rozjeżdżoną już trawę.
Straż: Nie da się
Pisaliśmy o tym problemie niecałe dwa tygodnie temu. Wówczas Straż Miejska rozkładała ręce.
- Patrzę właśnie na mapy, wynika z nich, że kierowcy stają głównie na prywatnych działkach. Natomiast tych kierowców, którzy stają na działkach miejskich, nie możemy ukarać mandatem, bo nie ma tam trawy. Przepis wymaga, aby w takim miejscu występowała czynna roślinność na urządzonym trawniku - mówił nam wtedy Robert Gogola, rzecznik Straży Miejskiej i dodawał, że w takiej sytuacji strażnicy nie nakładają mandatów, tylko za wycieraczki aut wkładają zielone ulotki z informacją, że w tym miejscu nie ma trawnika właśnie przez takie parkowanie.
W poniedziałek jednak coś się na Rusałce zmieniło, bo wzdłuż ulicy, pomiędzy zniszczonym trawnikiem a chodnikiem, pojawiły się szare, metalowe słupki.
Słupek na drodze
To sprawiło, że z części dzikiego parkingu nie można było wyjechać.
- Zostawiłem tu samochód rano, wracam i nie mogę wyjechać - denerwował się o godz. 16 jeden z kierowców.
Za jego samochodem były już krzaki, z jednego boku stało kolejne auto, a jedyna droga wyjazdu z tego parkingu wiodła przez chodnik. Tyle, że tę drogę zagradzał słupek.
- Przecież nie łamię przepisów. W życiu nie dostałem tu mandatu. O co chodzi? Mogli rano zostawić jakąś informację, że będą grodzić ten teren i żeby nie stawiać tu samochodu - denerwował się nasz rozmówca.
W końcu - wzorem kilku innych kierowców - wyjął świeżo wkopany słupek z ziemi i wyjechał przez chodnik.
Miasto: My to zrobiliśmy
Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza przyznaje, że słupki to sprawka miasta.
- Faktycznie na nasze zlecenie wkopaliśmy słupki, żeby uniemożliwić wjazd na dziki parking. Wykonawca tych prac zostawił jednak przestrzeń umożliwiającą wyjazd na ulicę. Ale być może kierowcy tego nie zauważyli - dodaje Kieliszek.
Inauguracja na Politechnice Lubelskiej. Stawiają na jakość kształcenia (ZDJĘCIA)
Radny dzielnicowy z Lublina o uczestniczkach Czarnego Protestu: "To prostytutki"
Sąd w Hrubieszowie odebrał dzieci wegańskiej parze. "Istniało zagrożenie dla ich zdrowia i życia"
Memy po meczu Polska - Dania. Hat-trick Lewego, "Grosik - pojawiasz się i znikasz", misja wykonana
Lublin na zdjęciach z komina Elektrociepłowni "Wrotków"
Jesteśmy też w serwisie INSTAGRAM. Obserwuj nas!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?