Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słaba płeć - która to?

Wojciech Andrusiewicz
Przy okazji Dnia Kobiet, gdzie się nie obrócę, słyszę o dyskryminacji pięknej płci i potrzebie walki o prawa kobiet. A ja mimo wszystko uważam, że dziś mężczyźni mają zdecydowanie gorzej.

Trudno pisać felieton na 9 marca, nie uwzględniając faktu, że wczoraj był 8 marca. Chcąc nie chcąc, trzeba się odnieść do tematu jakże pięknej płci. I już tym wstępem rozzłościłem przynajmniej 50 procent feministek. Trudno. Marsze, protesty, wywiady prasowe - wszędzie tu jest nagłaśniana teza o wszechobecnej dyskryminacji kobiet. Mógłbym rzec „nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem” i przyjąć, że temat tej dyskryminacji jest gdzieś obok, poza mną. Ale nie, nie uczynię tak. Będę walczył z tezą o dyskryminacji kobiet na każdej płaszczyźnie naszego życia.

W swojej dotychczasowej karierze zawodowej nie zetknąłem się z przypadkiem jakiejkolwiek dyskryminacji kobiet.

Oczywiście nie znaczy to, że jej nie ma nigdzie. W przeszłości widziałem szefostwo, które - delikatnie rzecz ujmując - miało problem z zachowaniem standardów wobec swoich pracowników, ale dotyczyło to wszystkich pracowników, i mężczyzn i kobiet.

Jeżeli chciałbym generalizować na podstawie przypadków, z którymi się w życiu zetknąłem, to przyjąłbym raczej tezę o dyskryminacji mężczyzn i faworyzowaniu kobiet. Już na studiach, na jednym z egzaminów usłyszałem „Niestety muszę panu postawić cztery z plusem, choć wolałbym postawić taką ocenę pana koleżance”.

Nie będę jednak generalizować. Każdy, czy to kobieta, czy mężczyzna może być dyskryminowany. Każdy też może odczuwać dyskryminację, choćby nawet jej nie doświadczał, bo tak jest łatwiej zaakceptować rzeczywistość. I to również dotyczy zarówno kobiet, jak i mężczyzn.

Jestem głosicielem teorii, że mężczyznom w życiu jest co do zasady gorzej. Nikt nas nie ubóstwia. Nikt nie wychwala pod niebiosa. Nikt nas nie nosi na rękach. Nieubłagana statystyka pokazuje, że żyjemy przynajmniej o 8 lat krócej od kobiet i na dodatek w gorszym zdrowiu. Częściej doświadczamy chorób cywilizacyjnych związanych ze stanem naszej psychiki. Częściej też zamykamy się w sobie i nie mamy z kim pogadać. No i jeszcze to, że naszym życiem rządzą kobiety i nam bez kobiet jest zdecydowanie trudniej żyć, niż kobietom bez nas. To może być frustrujące. Należy więc głośno i wyraźnie powiedzieć: dziś to mężczyzna jest słabszą płci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski