Więcej dronów nad Lublinem i Jastkowem. Pomogą w przygotowaniu koncepcji bezpiecznych lotów

W październiku i listopadzie nad Lublinem i gm. Jastków częściej będą latać drony. Powód? Samorządy tych ośrodków realizują wspólny projekt, który w lutym 2022 r. zwyciężył w konkursie pn. „Zaawansowane loty bezzałogowych statków powietrznych na szeroką skalę” organizowanym m.in. przez Polską Agencję Żeglugi Powietrznej.

- Otrzymaliśmy szansę, by stać się prekursorem w bezpiecznym zarządzaniu przestrzenią powietrzną, co da nam kolejne możliwości rozwoju Lublina - mówi z-ca prezydenta Lublina, Artur Szymczyk.

Podczas przelotów (mają je wykonywać jednocześnie nawet cztery drony - przyp. red.) specjaliści zmierzą sygnały wysyłane przez bezzałogowce.

- By lepiej określić ich położenie w przestrzeni oraz wskażą obiekty przekraczające wysokość 25 m, np. budynki, maszty, słupy i drzewa - tłumaczy Monika Głazik z biura prasowego ratusza.

Pozwoli to PAŻP na opracowanie koncepcji bezpiecznych lotów nad obszarem o powierzchni 120 km kwadratowych obejmujący północno – zachodnią część Lublina i niemal cały teren gm. Jastków. W przypadku Lublina chodzi o część północną dzielnicy Szerokie oraz niemal cały Sławin i Sławinek.

- Teren ten zostanie wyposażony w przyszłości w urządzenia do zbierania informacji o położeniu bezzałogowych statków powietrznych, co pozwoli na pozyskanie różnego rodzaju danych wspierających proces bezpieczeństwa lotów. Dzięki temu, obie gminy będą miały realny wpływ na kształtowanie ruchu dronów na ich terenie - wyjaśnia Głazik.

Użytkownicy bezzałogowców, jak przekonuje ratusz, otrzymają kompleksowy system do planowania lotów.