Przed wigilią mszę świętą w intencji mieszkańców Lublina, odprawił abp Stanisław Budzik. Później pochód prowadzony przez kolędników w ludowych strojach, z turoniem i z gwiazdą przemaszerował wokół Trybunału Koronnego, zachęcając przechodniów do wspólnego świętowania. Później wrócił pod szopkę przed bazyliką Ojców Dominikanów, gdzie kolędowaniu przewodniczył Joszko Broda.
- Przyszliśmy, żeby posłuchać kolęd - powiedziała pani Edyta z Lublina, która na Wigilię Starego Miasta przyszła z dwójką swoich dzieci. - Jest tak samo fajnie, jak w ubiegłym roku, takich imprez powinno być więcej - dodała.
Nie obyło się bez powinszowań. Życzenia zdrowia i pomyślności złożył lublinianom prezydent miasta. - Życzmy sobie optymizmu i tego, by powstawało więcej miejsc pracy - mówił Krzysztof Żuk. - Głośmy ludziom, że Bóg jest z nami. Radujmy się, bo stał się człowiekiem, byśmy Boga odnajdywali w człowieku - życzył wiernym abp Stanisław Budzik.
Zebrani dzielili się opłatkiem i śpiewali kolędy, a św. Mikołaj rozdawał dzieciom słodkości. Nie obyło się bez symbolicznej wieczerzy: gorącego barszczu, bigosu i ciasteczek. - Nie chodzi tylko o jedzenie - przyznał pan Marcin, który na wydarzeniu był pierwszy raz. - To dobra okazja, żeby złożyć przyjaciołom życzenia - dodał.
To była już 15. Wigilia Starego Miasta. W niedzielę zaczęło się też kolędowanie w szopce, które z przerwami potrwa do 9 stycznia. Imprezy odbywają się w ramach Festiwalu Bożego Narodzenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?