Zabójstwo podczas libacji alkoholowej w centrum Lublina. 69-latek ugodzony nożem

Tragedia w mieszkaniu w centrum Lublina. Podczas zakrapianej alkoholem imprezy doszło do awantury. W trakcie 69-latek został ugodzony nożem przez swojego znajomego. Po tym zdarzeniu 49-letni Andrzej S. oraz 30-letnia Karina B. opuścili mieszkanie, udając się do znajomych, u których kontynuowali libację.

Policjanci wspólnie z prokuratorem szczegółowo sprawdzili miejsce zdarzenia i zabezpieczyli liczne ślady. Ciało 69-latka zostało poddane sekcji zwłok. Z wstępnej opinii lekarza patologa wynika, że przyczyną śmierci mężczyzny były rany kłute brzucha.

W trakcie czynności kryminalni zatrzymali 30-latkę oraz 49-latka, którzy trafili do policyjnego aresztu. Oboje byli nietrzeźwi. W piątek zostali doprowadzeni do Prokuratury Lublin-Południe, gdzie usłyszeli zarzuty.

- Andrzej S. usłyszał zarzut zabójstwa i nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Karina B. przyznała się do nieudzielenia pomocy. Podejrzani złożyli wyjaśnienia, których nie ujawniamy ze względu na dobro toczącego się śledztwa - mówi prok. Bartosz Frąk, szef Prokuratury Rejonowej Lublin–Południe.

Śledczy wnioskowali do sądu o tymczasowe aresztowanie podejrzanych. Decyzja w tej sprawie ma zapaść jeszcze w piątek.

Za zabójstwo grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności. Maksymalną karą za nieudzielenie pomocy są 3 lata więzienia.