Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ZNK w Lublinie zaczyna grę z dłużnikami o miliony

Artur Jurkowski
Rusza program oddłużeniowy dla najemców mieszkań komunalnych. ZNK wyśle informacje o nim do ok. 5 tysięcy dłużników. Na zdj. Łukasz Bilik, rzecznik ZNK, z wzorem pisma o zasadach umorzenia długu
Rusza program oddłużeniowy dla najemców mieszkań komunalnych. ZNK wyśle informacje o nim do ok. 5 tysięcy dłużników. Na zdj. Łukasz Bilik, rzecznik ZNK, z wzorem pisma o zasadach umorzenia długu Anna Kurkiewicz
Około 200 mln zł są winni Zarządowi Nieruchomości Komunalnych w Lublinie najemcy mieszkań komunalnych. ZNK liczy, że odzyska część tej kwoty. Rusza z programem oddłużeniowym.

- Część osób potrzebuje pomocnej dłoni. Emerytom, rencistom czy matkom samotnie wychowującym dzieci jest naprawdę ciężko regulować na bieżąco czynsz. Ale są też tacy, co nie płacą, bo nie chcą, bo uważają, że państwo umorzy im długi - ocenia Teresa Tarach, mieszkająca w lokalu komunalnym. Lubelskie ZNK mówi „tak” umorzeniu. Rusza właśnie z programem oddłużeniowym dla swoich najemców.

- U mnie w bloku z ok. 60 rodzin czynsz płaci 15 - 20. Co z pozostałymi? Nie płacą, bo nie chcą. Czy skorzystają z oddłużenia? Bardzo wątpię, ale zobaczymy - zastanawia się Stanisław Furmaniak, najemca mieszkania komunalnego.

W zasobach ZNK jest 9,1 tysiąca mieszkań. To lokum dla ok. 23 tysięcy lublinian. Problem w tym, że ponad połowa mieszkań jest zadłużona. I chodzi o olbrzymią kwotę - dług główny, czyli niezapłacony czynsz, to 105 mln zł. A do tego dochodzą jeszcze odsetki - 90 mln zł.

W czerwcu radni miejscy przyjęli uchwałę o uruchomieniu programu oddłużeniowe-go dla najemców lubelskich mieszkań komunalnych. Właśnie wszedł w życie.

- Programem może być objętych ok. 5 tys. głównych najemców lokali mieszkalnych - wylicza Łukasz Bilik, rzecznik ZNK. I dodaje, że ok. 3 tysięcy to osoby dalej korzystające z mieszkań komunalnych. - Pozostałe 2 tys. zmieniło lokale. Ale dalej są naszymi dłużnikami - wskazuje Bilik.

Co proponuje ZNK? Do wyboru są dwie drogi. Pierwsza pozwala pozbyć się 70 proc. długu. Resztę - czyli 30 proc. - trzeba wpłacić w ciągu 18 miesięcy. Druga ścieżka redukuje połowę zadłużenia. Na spłacenie drugiej połowy najemca dostanie pięć lat.

Ale jest jeszcze dodatkowy warunek. W przypadku obu wariantów najemcy muszą systematycznie płacić czynsz aż do grudnia 2022 roku. Dopiero po tym terminie dług zostanie umorzony.

Co zyskuje ZNK? Potencjalnie możliwość odzyskania 60 - 100 mln zł długów. - Mówimy o dużych pieniądzach. Ale nikt nie jest w stanie określić, jaka kwota faktycznie trafi do kasy ZNK w związku z programem oddłużeniowym - zastrzega Artur Szymczyk, z-ca prezydenta Lublina.

Dla porównania, wybudowanie przez ZNK trzech bloków ze 120 mieszkaniami (zasiedlone w lipcu) przy ul. Zygmunta Augusta kosztowało 14,4 mln zł. W połowie sierpnia ZNK rozpoczyna dużą akcję informacyjną. Listy z informacjami o programie trafią do zadłużonych lokatorów. - Na przesłanie informacji mamy miesiąc. Osoby, które będą chciały uczestniczyć w programie, mają pół roku, aby do niego przystąpić - dodaje Bilik.

Nie wszyscy będą mogli wziąć udział w programie. - Podstawowym warunkiem jest pojawienie się zadłużenia przed 30 czerwca 2016 r. - zastrzega rzecznik ZNK.

ZOBACZ TEŻ: Łukasz Bilik z ZNK o oddłużaniu mieszkań komunalnych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski