Atrakcyjność Lublina: Goście nas odwiedzają, ale nie polecają innym

- Reputacja miasta, to nic innego jak pierwsze wrażenia, które pojawiają się w naszych głowach, kiedy myślimy o danym mieście - tłumaczy dr Tomasz Baran z Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego. Ekspert wchodzi w skład zespołu, który zbadał reputację największych polskich miast. Analizę odczuć 1006 osób dla fundacji na rzecz reputacji marki „Premium Brand” przeprowadziła agencja badawcza Maison& Partners.

Spośród 18 miast najlepszą renomą może się pochwalić Wrocław, a na szarym końcu zestawienia znajdują się Kielce. Lublin znajduje się pośrodku stawki. Jakie znaczenie ma ten wynik? - Reputacja ma odzwierciedlenie w biznesie. W przypadku miast może przełożyć się na plany urlopowe i wycieczkowe, czyli zarobek dla hoteli i restauracji. Może też wpływać na decyzje inwestycyjne. Nie przez przypadek marketerzy przywiązują do niej taką wagę - mówi dr Baran.

Gorzej wyglądają dane dotyczące odwiedzających Lublin i polecających nas znajomym.

- W przypadku Lublina liczba osób, które nie wystawiły mu pozytywnej oceny, przekracza połowę odwiedzających - mówi dr Baran. Chętniej niż nasze miasto goście polecają wizytę m.in. w Katowicach, Łodzi i Toruniu. Słabiej wypadają tylko Zielona Góra, Opole, Kielce i Białystok.

- Nie znamy rankingu, nie wiemy, jakie były kryteria związane z oceną reputacji miast przyjęte przez jego twórców i na jakiej podstawie Lublin znalazł się na wskazanej pozycji - mówi Beata Krzyżanowska, rzecznik prezydenta Lublina.

- Jest szereg argumentów, które potwierdzają, że Lublin jest chętnie wybierany jako miejsce do życia, podróżowania, studiowania i inwestowania. Jesteśmy drugim miastem po Warszawie wśród najchętniej wybieranych miejsc do uczenia się wśród studentów zagranicznych. Znaleźliśmy się też w pierwszej dziesiątce najlepszych celów podróży w Polsce według portalu Travellers’ Choice 2015 - komentuje Krzyżanowska.

Czy możemy rywalizować z większymi miastami? - Powinniśmy - twierdzi dr hab. Arkadiusz Stasiak, historyk z KUL. - Mamy wielki atut - autentyczność. W Lublinie jest dużo dobrze zachowanych, zabytkowych obiektów, ale brakuje nam nowoczesnego muzeum narracyjnego, które przyciągałoby wszystkich, od pięciolatka do pasjonata historii. Takie placówki istnieją już w Krakowie, Warszawie i Gdańsku.

Rośnie pozycja Lublina wśród inwestorów. Nasze miasto zajęło trzecie miejsce w kategorii „Strategia pozyskiwania bezpośrednich inwestycji zagranicznych w małych miastach (100 tys.- 350 tys. mieszkańców)” w rankingu „Europejskie miasta i regiony przyszłości 2016/17”. W zestawieniu wzięło udział 481 lokalizacji, z tego jedynie pięć miast z Polski.